Bransoletka wg wzoru "Dragon dance". Moja jest trochę zmodyfikowana i przez to jest "pofalowana" co nie było zamierzone ale dodało jej lekkości i oryginalności. Pewnie powstaną kolejne w innej kolorystyce, bo jest po prostu śliczna :) Zdjęcia jak zawsze zrobił mój kochany za co mu dziękuje :)
Misz masz różnych koralików Toho 11. Ten wężyk zakończony kuleczkami może służyć za podwójną bransoletkę lub krótki naszyjnik.
Oto nowa, męska kolekcja. Kilka sznurów koralikowych tym razem dla Panów. Uplecione ukośnikiem (oprócz regowej bransoletki) z Toho 11, posiadają solidne zapięcia ze stali chirurgicznej. Wszystkie w posiadaniu mojego kochanego :).
Wielobarwna, tęczowa bransoletka z ozdobnymi gronkami z kolorowych kryształków. Wykonana z koralików Toho, końcówki ze stali chirurgicznej.
Oplata nadgarstek dwa razy. Łatwo dopasować długość, można ją zapiąć na dowolny kryształek z "oczkiem"
Wprawdzie bransoletki typu "Pandora" to: srebro i kryształy u mnie jednak koraliki powstały ze szklanych koralików :). Każdy jest inny i pewnie na całym świecie nie ma drugiej takiej samej bransoletki. To jest najfajniejsze
Bransoletka z ciemnych jak głęboka woda koralików z kryształkami FB. Delikatna i lekka, zapinana na haftkę.
Jedna bransoletka dwa zestawy. Tym razem zrobiłam dwustronną bransoletkę, z jednej strony jest granatowa z drugiej fioletowa. W zależności od potrzeby można ją nosić jako fioletową lub granatową. Do niej zrobiłam kolczyki w odpowiednich kolorach do kompletu. Do granatowej kolczyki w stylu indiańskim a do fioletowej kuleczki.
Na bazie z trójkątnych koralików "posiałam" kryształki. Wyszedł z tego śliczny, elegancki, najeżony dywanik. Kosztował nas (mnie i mojego prywatnego fotografa ) dużo czasu, ja dość długo szyłam potem Mariusz męczył się nad dobrym zdjęciem. W końcu udało się, jesteśmy zadowoleni, można zacząć szyć coś nowego
Dawno nie haftowałam koralikami i postanowiłam to nadrobić. Uszyłam szeroką bransoletkę w dwóch kolorach przenikających się. Bransoletka jest brązowo-złocista, albo złocisto brązowa jak komu pasuje. Blaszka w środku sprawia, że rozmiar jest uniwersalny :)
Uplotłam słoneczny komplet. Dość spore kolczyki z 8 mm szkiełek oplecionych koralikami do nich bransoletka oraz klipsy do butów. Najwięcej zabawy miałam z kolczykami, każdy kryształek oplatało się lekko i przyjemnie, jak przyszło do połączenia ich w całość zaczęły się schody. Trwało to trochę, ale dałam radę. Komplet jest bardzo elegancki, lekki i co tu dużo mówić śliczny. Polecam na specjalne wyjście.
Tym razem komplet. Rivoli Swarovskiego w kolorze Topaz oraz Toho Iris Braun (mój ulubiony kolor). Rivoli wygladają jak długo wyczekiwane słońce, którego ciągle mało na niebie.
Bransoletka połyskująca z koralików Toho oraz kryształków, nadaje się na wieczór ale i na dzień. Upleciona ściegiem herrinbone,zapinana na szufladkowe zapięcie. Polecam:)
Wzór na tą bransoletkę znalazłam w Beadworku z 2017. To "peyotowa" baza z doszytymi "skrzydełkami". Moja jest czarno-niebieska i szarymi kryształkami.
W mojej bezdennej szufladzie odnalazłam jeszcze jeden ozdobny guzik. Nie mogło być inaczej jak tylko upleść kolejną bransoletkę. Jako, że wcześniejsza bransoletka w tych kolorach znalazła właścicielkę, zrobiłam kolejną w tonacji niebieskiej ale zdecydowanie dłuższą niż jej poprzedniczka:) Sama jestem ciekawa co jeszcze znajdę w szufladzie jak dobrze poszukam
Na sezon motocyklowy 2017 został mąż wyposażony w dwie nowe bransoletki.Pierwsza brązowa na nieco zimniejsze dni. Jest to sznur koralikowy na 6 koralików z Toho 11.Druga czerwono-czarna, ultra lekka i nieobciążająca niepotrzebnie dodatkowo motocykla. Sznur z Toho 15 spiralnym ściegiem herringbine. Obie zapinane solidnymi zapięciami ze stali chirurgicznej.
Czarna bransoletka ze złocistymi detalami. Idealnie pasuje na wieczorne wyjście. Nie mocowałam żadnego metalowego zapięcia, postanowiłam upleść je z koralików.
Bransoletka w miodowych kolorach, technicznie niby łatwa ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Nie do końca wyszło tak jak miało, mimo to jest całkiem ładna. Następna będzie idealna:)
Trzy bransoletki w stylu Chan Luu. Bardzo leciutkie, na bazie rzemienia, zapinane na ozdobny guzik. Jak dla mnie zwiastujące lato.
Trzy siostrzane bransoletki. Szara, niebieska i czerwona przeplatane srebrnymi koralikami. Lekkie, plastyczne, pasują do wszystkiego, można nosić razem bądź osobno.
Trzy sznury koralikowe w kolorach przypominających pyszny deser na 6 koralików w rzędzie, połączyłam szerokim szufladkowym zapięciem.
Strona 1 z 2
Nasz serwis używa plików cookies. Akceptując lub korzystając dalej z serwisu, wyrażają Państwo zgodę na politykę prywatności i cookies serwisu Szkatułeczka. Czytaj więcej...